Dzisiaj, 16 sierpnia 2018 r. o godz. 17:00 przed Filharmonią Gorzowską swoją kandydatkę w wyborach na Prezydenta Miasta Gorzowa Wlkp. – Martę Bejnar-Bejanrowicz – ogłosił komitet #kochamGORZÓW.
„Serce mnie boli kiedy patrzę jak miasto umiera, jak z roku na rok staje się biedniejsze, a przeciętny gorzowianin uboższy. Serce mnie boli kiedy patrzę na sterty śmieci leżące prawie wszędzie, na dziurawe chodniki, na rozgrzebane centrum miasta i niekończące się inwestycje. I te zrujnowane zabytki, nasze rodowe srebra.” – mówiła kandydatka.- „Z niepokojem patrzę w przyszłość moich dzieci. Czy one też – jak tysiące innych młodych ludzi – uciekną z Gorzowa szukając lepszego życia dla siebie, zostawiając tu tylko wspomnienie dzieciństwa i starzejących się rodziców?”
Zdaniem Marty Bejnar-Bejnarowicz prezydent Jacek Wójcicki nie radzi sobie z problemami Gorzowa. Sposób zarządzania jaki był dobry w urzędzie gminnym okazał się porażką przy kierowaniu kilkusetosobowym urzędem miasta. Proces inwestycyjny w mieście to prawdziwa katastrofa; bezsensowne zakupy zrujnowanych biurowców kosztem remontu szkół, bizantyjskie Dni Gorzowa, zmarnowane dziesiątki milionów nie prowadzą ku lepszemu, to tylko pogłębia kryzys.
„A przecież Gorzów zasługuje na więcej; My, gorzowianie, zasługujemy na więcej.”
„Dlatego postanowiłam zostać Prezydentem Gorzowa. Chcę zostać prezydentem żeby Gorzów był miastem nie w sam raz, ale po prostu pięknym miastem.”